SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Procter&Gamble w ciągu trzech lat rozwiązał umowy z połową agencji reklamowych

Koncern Procter&Gamble w ciągu ostatnich trzech lat zmniejszył liczbę agencji marketingowych i PR, z którymi współpracuje, o połowę, do ok. 3 tys. w skali globalnej. Firma twierdzi, że optymalizując wydatki związane z promocją zaoszczędziła 620 mln dolarów.

Procter&Gamble podaje, że wydatki na szeroko pojęty marketing są trzecim największym kosztem w działalności firmy - po ludziach i produktach. Trzy lata temu firma rozpoczęła proces optymalizacji kosztów związanych z szeroko pojętą promocją.

Jednym z elementów tej strategii, obok ograniczenia wydatków reklamowych, było zmniejszenie liczby agencji i firm marketingowych obsługujących marketera: tych od PR, reklamy, designu, opakowań, POS itp. Jak podaje P&G w ciągu trzech lat ich liczbę udało się zredukować z ok. 6 do 3 tys. na poziomie globalnym. Jeszcze trzy lata temu firma wydawała na marketing ok. 8 mld dolarów, z czego 2 mld dolarów stanowiły koszty związane z wynagradzaniem agencji oraz produkcją materiałów reklamowych.

Poza tym firma zmieniła strategię reklamową - stawia nie na ilość, a na jakość reklam. Jak twierdzą przedstawiciele P&G, teraz reklam jest ilościowo mniej, ale są znacznie lepsze. Firma podaje, że dzięki temu udało się zaoszczędzić 620 mln dolarów.

P&G twierdzi, że jednym z kroków poprawy efektywności inwestycji w media jest rozszerzenie zasięgu prowadzonych działań marketingowych - z aktywności typowo sezonowych na cały rok. Tak, by marki funkcjonowały w świadomości konsumentów niemal bez przerwy.

Jako przykład marketer wskazuje markę Vicks - produkty na przeziębienie. Dotychczas większość działań reklamowych tego brandu prowadzona była w okresie zimowym, gdy wzrasta liczba infekcji. Tymczasem ze zleconych badań wynika, że 40 proc. przeziębień ma miejsce w innych miesiącach roku, nie tylko zimą.

P&G chce też zoptymalizować mix mediów wykorzystywanych w kampaniach reklamowych - będzie bardziej szczegółowo dobierać odpowiedni kanały komunikacji do aktywności konkretnych marek na podstawie informacji o tym, gdzie i jak długo konsumenci konsumują dane media.

Koncern planuje zwiększyć liczbę działań realizowanych we współpracy z partnerami handlowymi, np. sieciami sklepów, detalistami itp.

Dołącz do dyskusji: Procter&Gamble w ciągu trzech lat rozwiązał umowy z połową agencji reklamowych

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Adznavtza
Czyli reklama przestała być dźwignią handlu. Branża reklamowa aż napuchła od bezsensownie pompowanej w nią kasy. Koszt produkcji spotu przewyższa koszty niejednego filmu. Potężna, kompletnie nieuzasadniona kasa dla reżyserów, operatorów i wszelkiej maści directorów spowodowała, że się poprzewracało w mózgoczaszkach. Czas zejść na ziemię.
0 0
odpowiedź