"Ludzie idą na zwolnienia, rzucają papierami". Niedziela w otwartych Biedronkach z perspektywy pracowników

Życzę wszystkim pomstującym pracowników Biedronki, aby i wam zmieniono warunki pracy na mocną niekorzyść np. nie pracowaliście w weekend to teraz będziecie, nie pracowaliście na 2 zmiany to teraz będziecie albo i nawet na 3. Zobaczymy wtedy czy takie pracusie z was też będą czy będzie wielki bunt i rozczarowanie, bo przecież "miało być od poniedziałku do piątku od 8 do 16" :D. Żal mi was ludzie jak głupi jesteście i nie potraficie się postawić w sytuacji w której ktoś diametralnie zmienia formę zatrudnienia tylko to przyklepujecie. A i nie zapomnijcie po Wojaka skoczyć żebyście mogli utrzymać odpowiedni poziom alkoholu we krwi po sobotniej libacji ze znajomymi xD. Nie wiedziałem, że w tym Państwie tylu Pisowców, a jednak nic się nie zmieniło.

Niedziele były handlowe w Polsce ponad 25 lat i nikomu to nie przeszkadzało. Wielka wygoda. Jest mnostwo zawodów ktorych pracownicy musza pracowac w niedziele i swieta i jakos o nich nikt się nie martwi.

a ty pracujesz w niedzielę?
i czy naprawdę dobry dzień na to, aby spędzić go w sklepach / galeriach? Nie można pójść na spacer, pojechać na wycieczkę z bliskimi?

pojechać na wycieczkę

Ale kto miałby Cię wieźć? Maszyniści, motorniczy i kierowcy też chcą mieć wolną niedzielę i pojechać na wycieczkę.