Rusza "Halo tu Polsat". Miszczak: będziemy rozpychać się na rynku

Od początku bardzo podobała mi się wizualna koncepcja programu. Nagrałam całość z ciekawości i niemal wszystko przewijałam, bo nie było czego oglądać. Za dużo reklam, chaos i przede wszystkim BEZNADZIEJNE tematy. Zaraz początek roku szkolnego, a ci pozapraszali nikogo nie obchodzących celebrytów. Może jutro i pojutrze będzie lepiej, bo i prowadzący z większym doświadczeniem. Na plus ładne, wyróżniające się studio, w którym publiczność okazała się zbędna. Myślę, że sama ilość barw i obracająca się ,,scena" wyróżniła już Polsat wystarczajaco na tle konkurencji. Teraz niech się wyróżnią jakością i dobrymi tematami, bo jak na razie to pod tym względem jest najsłabiej.

Zyga Solo ma do spłacenia kilka miliardów zeta kredytów. Gdyby dało się upchać 61 minut reklam w godzinie emisji - upchałby.

Przełączyłam rano na Polsat, zobaczyłam, że Cichopek szczerzy się tak samo nieszczerze jak w tvp i wyłączyłam . Studio kolorowe, ale nie powala. Zobaczymy dalej, teraz wolę spojrzeć za okno, pójść na spacer, może w pochmurne poranki będę oglądać.

Tylko, że nie prowadziła Kasia Cichopek, a Agnieszka Hyży. Trafiony - zatopiony.