Jacek Kurski: krytyka mojego ślubu to jęk zawiści, mój brat zawodowo w fazie szaleństwa

Członek zarządu Telewizji Polskiej Jacek Kurski ocenił, że jego niedawny ślub kościelny po unieważnieniu poprzedniego krytykują ludzie, którzy „sami żyją w konkubinatach, zdradzają swoich współmałżonków”. Przyznał, że różnice dzielące go z bratem Jarosławem Kurskim, wicenaczelnym „Gazety Wyborczej”, mogą być symbolem podziału politycznego Polski. - To, co robi mój brat, weszło już w fazę szaleństwa - stwierdził.

Dołącz do dyskusji: Jacek Kurski: krytyka mojego ślubu to jęk zawiści, mój brat zawodowo w fazie szaleństwa

28 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2020-07-27 18:41

RaBarbar

Panie Jacku, rozwiódł się Pan i ożenił ponownie, normalnie to ludziom nic do tego by nie było. Ale już rozwody kościelne i kolejny ślub w sanktuarium, podniesienie wydarzenia do rangi uroczystości państwowej, pierwsze kroki na Wawel do krypty po ślubie....Zrobiłeś Pan szopkę to co się oburzasz, że gawiedź ma uciechę. Kościoła szkoda, zwyczajnie na tym stracił.

Kościoła nie szkoda.Oni dobrze wiedzą co robią, pewnie im się opłacało. Katolików szkoda.I Tyle.

0 0

odpowiedź

2020-07-27 19:55

Mirek

Nawet mu brewka nie tykła, hipokryta pie.....y

0 0

odpowiedź

2020-07-27 22:59

Paweł

Co tak mało negatywów? Trolle Jaracza śpią?

0 0